Wykonałem filtr hydroponiczny bardzo prostej budowy tak aby każdy akwarysta mógł w prosty sposób zrobić sobie podobny. Główną zaletą filtra od początku konstruowania miała być prosta konstrukcja i bezpieczeństwo użytkowania (BHP) :-)



Filtr wykonany jest ze spienionego PCV. Materiał ten jest niezwykle lekki, łatwy w cięciu (ostry nożyk lub skalpel), klejeniu (klej do PCV- szybko lub średnio schnący) i tani.



Od dołu zamontowałem podłączenie do pompy zasilającej filtr (tu jest to filtr wewnętrzny). Połączenie nie musi być szczelne gdyż woda i tak będzie wpadać do akwarium.



Podłączenie zasilania wodą z akwarium.



Podłączony i uruchomiony filtr.



Wnętrze działającego filtra.



Odprowadzenie wody z filtra odbywa się za pomocą szpary w przedniej części skrzynki na rośliny.



Ogólny widok na doświadczalny zbiornik gdzie raz w tygodniu będzie monitowany stan NO3. Zbiornik jest teraz zasilany światłem dziennym (bezpośrednio z okna) w sezonie zimowym będzie zasilanym żarówką sodową lub rtęciową.

Jakiego podłoża zamierzasz użyć?

Jak widać zrobiłeś najprostszy typ pudełka przelewowego:))

Ja interesując się tym tematem znalazłam takie wypełnienia i taki typ zbiornika hydroponicznego http://www.pawiookie.pl/diy/hydroponika.html

Marta

Marto podany przez Ciebie link obrazuje filtr wysoce niebezpieczny w użyciu. Występuje w nim wysokie ryzyko wylania się wody :-(. Wystarczy, że zatka się gąbka prefiltra lub keramzyt zostanie zaczopowany i cała woda będzie pompowana na podłogę. IMHO filtr ten jest niebezpieczny do użytku domowego. Co do podłoża to moja kanstrukcja raczej będzie działać w systemie NFT.

Nie jestem techniczna i nawet nie wiem co to jest NFT? Wyjaśnij może

Marta

NFT - Nutrient Film Technique, czyli technika przepływu cienkowarstwowego. Pożywka płynie cienką warstwą i korzenie mają dużą ilość powietrza do oddychania nie są całe pod wodą. Roślinki powinny rosnąć więc bardzo szybko. Mój filtr posiada 4-krotny przelew bezpieczeństwa chociaż i tak sposób jego mocowania w obrębie zbiornika uniemożliwia wodzie ucieczkę poza akwarium. BHP przy tego typu konstrukcjach jest najważniejsze gdyż zwykle pompuje się wodę ponad krawędź baniaka co daje mnóstwo możliwości zalania pomieszczenia.

Czyli wg tego co piszesz, korzenie są tylko lekko zanurzone w wodzie, tak?

A jakie jest tempo przepływu wody.

Marta

Dokładnie tak. Nie wiem jakie jest tempo przepływu wody.

Jak w takim razie będą mocowane rośliny? No i kiedy je posadzisz?

Korzeń chrzanu położę na dnie skrzynki natomiast rośliny sadzone z pędów będą pionowane za pomocą kratki malarskiej. Im większa prostota tym lepiej. Ogólnie wadą N.F.T jest to, że przy braku zasilania korzenie pozostają bez wody i roślinki w ciągu kilku godzin schną. Jednakże w mojej konstrukcji sytuacja taka nie może mieć miejsca gdyż skrzynka na rośliny jest stale płytko zanurzona w wodzie akwariowej. Roślinki posadzę jak tylko znajdę czas aby je zakupić. Mangrowiec będzie pionowany za pomocą stelaża zespolonego z filtrem.

Proponuję skrzynkę wysypać keramzytem ogrodniczym, i w nim zasadzić rośliny(ja tak mam). Dodatkowo keramzyt będzie pracował jako filtr(jest bardzo porowaty), oraz zapewni przez jakiś czas wilgoć dla korzeni przy braku dopływu wody do naszej uprawy. Przepływ jak najwolniejszy(IMO). Mogę prosić o przypomnienie po co korzeń chrzanu?? dziękuję:)
pozdrawiam Krzysiek

zapewni przez jakiś czas wilgoć dla korzeni przy braku dopływu wody do naszej uprawy

:-) jak wyżej napisałem:

w mojej konstrukcji sytuacja taka nie może mieć miejsca gdyż skrzynka na rośliny jest stale płytko zanurzona w wodzie akwariowej

Chrzan jako roślina uprawowa lubię kanapki z szynką i świeżym chrzanem ;-)

Chrzan jako roślina uprawowa lubię kanapki z szynką i świeżym chrzanem ;-)

:). Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale chyba kiedyś gdzieś czytałem(chyba pani Marta o tym pisala), o zastosowaniu chrzanu w akwarium?? Chyba że mi się coś pomyliło??

Krzysiek

Chrzan podobnie jak i czosnek pełni funkcje odkażające w zbiorniku. Dodatkowo gdy rośnie to "zjada" sporo związków azotowych.

Marta

Ale szybka odpowiedź :). Dziękuję za wyjaśnienia.

Krzysiek

sander

W sumie sprytnie to rozwiązałeś :), Ale w moim przypadku hydroponika jest zawieszona nad akwarium(skrzynka balkonowa na kwiaty, taka plastykowa). Piszesz że jest to niebezpieczne(mam na myśli wątek podany przez panią Martę), na pewno bardziej niż Twój sposób, ale stosując wylot z filtra o średnicy 2 krotnie większej niż wlot, a nawet 2 wyloty (jeden wyżej, w razie gdyby ten pierwszy się zatkał będzie pełnił funkcję "zaworu" bezpieczeństwa), myślę, że będzie to w miarę bezpieczne.

stosując wylot z filtra o średnicy 2 krotnie większej niż wlot, a nawet 2 wyloty (jeden wyżej, w razie gdyby ten pierwszy się zatkał będzie pełnił funkcję "zaworu" bezpieczeństwa), myślę, że będzie to w miarę bezpieczne

IMO nie tylko wylot może ulec zatkaniu ale także podłoże na całej długości skrzynki więc w razie awarii woda może nawet nie dopłynąć do wylotu. Nie twierdzę, że taka sytuacja zaistnieje ale osobiście nie mogę sobie pozwolić na cień ryzyka więc zaprojektowałem IMO bardzo bezpieczne rozwiązanie?

Ja mam skrzynkę wysokości tak około 16cm, z tego keramzyt jest wysypany na 2/3 wysokości, a wody jest zaledwie 1/3 wysokości. 1 wylot mam na wysokości właśnie poziomu wody(1/3h). Np. mamy akwarium z pokrywą(taką standardową, więc Twego rozwiązania nie zastosujemy:(. U mnie w najgorszym przypadku(gdyby wszystko się zatkało, wyleci tak około 1/4 h wysokości akwarium(~100litrów wody), ponieważ głowicę napędzającą mam na takiej wysokości.

Wymyśliłem sobie filtr Lampa, Moczarka, Szczeżuja Wielka,Gałezatka jako gąbka co wy na to?

Czy aby ta szczeżuja nie przyniesie jakiś pasożytów do zbiornika? Nie będzie jej także zbyt ciepło?Jak rozumiem to hydroponika do tanganiki?

Marta

Czy aby ta szczeżuja nie przyniesie jakiś pasożytów do zbiornika
Owszem może ale można poddać je kwarantannie.Odnośnie temp.myśle że 25*C nie zaszkodzi.Jeszcze lepszy sposób to racicznice filtracja mechaniczna:) biologiczna:) nie przenosza chorób larwy małża nie pasożytują na rybach same plusy:)odrzywiają sie pierwotniakami niejeden filtr UV może sie schować :))Zaczynam myśleć o tym bardzo poważnie:)nie wspomnę o walorach niedocenianej naszej moczarki.Gałezatka rozłożona na ruszcie tak aby woda przeplywała swobodnie pelniłaby także ciekawą rolę.Calość oczywiście silnie napowietrzana

Nie wiem jak moczarka, bo jej od dawna nie miałam w zbiornikach ale rogatek to rewelacja.
A skąd weźmiesz tyle gałęzatk? Cladophora =gałęzatka to zielenica. Ma ogromne przyrosty i jest chętnie zjadana przez trofeusy. Ja mam ją w specjalnym zbiorniku właśnie po to aby uzupełniać ich dietę. Uwielbiają ją także Oreochromis tanganicae.

Marta

gałęzatka to zielenica
jest jej mnóstwo w sklepach zresztą bardzo niedocenianaNie wiem jak moczarka, bo jej od dawna nie miałam w zbiornikach ale rogatek to rewelacja
zgadza się tylko podejrzewam że rogatek to sezonowa roślina (ech to były piekne czasy trochę sie go nalowiłem w dziecinstwie z moczarką będe mial mniej klopotu Całość ta będzie umieszczona pod akwarium w oddzielnym zbiorniku:)

Biore sie za budowe filtra i mam pytanie takie rośliny jak trzykrotka i skrzydłokwiat nadają sie do tego filtra bo są różne opinie.

trzykrotka i skrzydłokwiat

to IMO chyba najczęściej wymieniane rośliny, jako te, które nadają się do hydroponiki. Osobiście od ponad miesiąca mam "zasadzony" skrzydłokwiat w mojej hydroponice i nie widzę jak na razie żadnych skutków ubocznych.

Wsadziłem do skrzynki jeszcze zielistkę, aloes, trzykrotkę i klika innych roślin, których nazw nie znam. Chrzan wypuścił zawiązki liści, zielistka na drugi dzień wypuściła białe grube korzenie. Na razie rośliny nie schną ani nie więdną. Myślę, że już za tydzień będzie widać, które roślinki czują się najlepiej i wtedy raczej postawię na monokulturę. Najlepszą rośliną jest bokchoy jednak zbyt uciążliwe było by przygotowywanie sadzonek :-( na tak małą skalę.

Pozwolę sobie wkleić swoją plantację:

Zdjęcie w dzień po uruchomieniu:

Wklej jak to teraz wyglada po 3 miesiącach jestem ciekaw jak bardzo roślinki ruszyły.

Jak dla mnie to słabo, ale za to NO3 spadło z 35 na 25 :)

Sander,jak mozesz zamiesc zdjecia jak to wygląda po posadzeniu krzaczków.Moze masz tez zdjecia jak mocowałeś te roslinki.

Widoczne korzenie zielistki 2-gi dzień.