Witajcie
Mam akwarium 240l .
Niestety przyszedł czas upałów a ja mieszkam na 4 piętrze.
Zauważyłem że temperatura w akwarium doszła do 30 stopni !!!!!!
Jak obniżyć temperaturę ??????????
Na tę chwilę wkładam do akwamiun woreczki z lodem ale to nie obniża dużo temperatury.
Czekam na podpowiedzi.

Sam często latem mam ten problem...
w moim przypadku (taka sama wielkość akwarium) próbowałem nawet stosować wkłady do lodówek turystycznych, ale niewiele to dawało

Najważniejesze:
zgaś albo mocno ogranicz światło w akwarium - jeśli doświetlasz takimi standardowymi świetlówkami w pokrywie to podnoszą temperaturę przynajmniej o 1-2 stopnie
odkryj pokrywę (albo przynajmniej otwórz)

jeżeli temperatura nadal rośnie, możesz stosować niewielkie podmiany wody - oczywiście zimnej ;-))), kranówa+uzdatniacz, chwilę intensywnie pomieszać (to też pomaga pozbyć się chloru) i do akwarium
Ja podmieniałem max 2x dziennie po 10 l


powodzenia,
Krzysiek

Zrób tak jak napisał Krzysiek w ostatnim akapicie. Jeśli za jakichś powodów nie stosujesz do podmian kranówki użyj butelek po wodzie mineralnej, napełnij je wodą i włóż na godzinę do zamrażarki. W tak małym zbiorniku 3 butelki na dobę powinny obniżyć temperaturę o ok. 2 stopnie. Dodatkowo wyłącz oświetlenie i uchyl pokrywę, ale tak, aby ryby nie mogły wyskoczyć

Pozdrawiam
Bernard

Witam.
A ja zaraz zostanę pewnie zlinczowany,ale chcę podejść do tego problemu z innej strony.Też kiedyś próbowałem walczyć z temperaturą.Ja nie świecę w dzień i nie mam pokrywy,a szyby nakrywowe.Powiem szczerze że była to walka z wiatrakami,latem jestem mało w domu i wszystkie moje zabiegi były krótkotrwałe.W końcu stwierdziłem,że takie nagłe skoki temperatury będą gorsze dla ryb niż wyższa ale stała temperatura.Jedyną rzeczą jaką robię latem przy upałach to zwiększam napowietrzanie i nie zauważyłem niekorzystnych reakcji tropheusów na podwyższoną temperaturę,chyba,że komuś temperatura w akwa wzrasta do 40 stopni:),ale u mnie nie dochodziło nigdy do temperatur wyższych niż 32-33 stopnie.
Pozdrawiam-Andrzej.

Zgadzam sie z duchem, sam ma ten problem ale nic z nim nie robie i rybki sie maja ok

Pierwszy dzień upałów mnie zaskoczył i temp. wzrosła do 29* Co dziwne jedna z grzałek (Jager) wciąz pracowała mimo iz termostat miała ustawiony na 26* Trofeusy zachowywały sie normalnie - moze trochę ożywione.
Wyłączyłem grzałki z kontaktu, włączyłem silne napowietrzanie i o.k. Też mieszkam na ostatniej kondygnacji. Aktualnie temp. w pokoju 28-29 a w akwa 25-26. Akwa bez pokrywy, przykryte szybami, oświetlenie słabe od 17 do 22.

Dlatego myśle, że jeżeli juz mamy wyzszą temp. w upały to tak jak poprzednicy zalecam: silne napowietrzanie, wentylacje tafli wody (żeby nie była szczelnie przykryta np. pokrywą), nie nagrzewać wody oświetleniem, interwencyjnie podmiany na zimną i koniecznie wyłączyć grzałki z kontaktu (chyba, że mamy pewność, że sie nie włączą)

Rafał

Zastosuj się do rady Ducha ;)
Albo kup sobie chłodziarke akwarystyczną, do twojego baniaka jedyne 1000 zł
Pzdr. Krasa

Mam mieszkanie na poddaszu, już sądziłem że problem dotyczy tylko mojego zbiornika... a tu proszę. Boję się jednego - mamy dopiero maj! co będzie w lipcu?

Witam.
Boję się jednego - mamy dopiero maj! co będzie w lipcu?-będzie to samo co jest teraz,albo lepiej.Zwykle jak są upały w maju to lipiec jest paskudny:).Nie chcę się powtarzać,ale naprawdę nie demonizowałbym wzrostu temperatury.Oczywiście w granicach rozsądku,32-33 stopnie trofcie znoszą bez żadnego uszczerbku.Moim zdaniem więcej szkód można narobić stosując większe ,nagłe podmiany zimną wodą!
Pozdrawiam-Andrzej.

marek78

Prostym rozwizaniem jest zamontowanie nad taflą wody wiatraka [np. od komputera] tak aby kierował powietrze na wodę. Możesz zamontować kilka wiatraków koło siebie. Muszą być na tyle wydajne by widocznie poruszyć wodę. Potrafi obniżyć temperaturę wody o 2-3 stopnie w przez ok 2 godziin. Jeżeli zdecydujesz się na takie rozwizanie pamiętaj aby zabezpieczyć np drobną siatką wiatrak tak aby skacząca ryba nie uderzya się o łopatki wirnika.

Marek

O 33 st. mowy niema na szczęście, narazie "tylko" 29 ale poprostu się boję. Z tymi wiatraczkami super pomysł, pewno trzeba będzie przetestować, dziękuję!

Widze ze wszyscy podaja przyklday ze nic sie nie dzieje z ich rybami, czyli trofeusami, a co z innymi rybami?

Ja jednak bym "demonizowal" bo temp. 32 *C dla niektorych ryb z Tanganiki dluzej trwajaca jest zabojcza!!! Pamietajcie ze ten stan podwyzszonej temp. moze trwac od np. maja do sierpnia i co wtedy? Na pewno taki stan ma wplyw na ikre i larwy ktore sie pojawia w tym okresie.
Nie do konca bylbym pewny ze rybom nic sie nie dzieje.

Zrodla ciepla w akwarium to grzalki, oswietlenie, temp. otoczenia, pompy i filtry.
Jedno co jest pewne nalezy zwiekszyc napowietrzanie i ruch wody na pow. wody.

Witam
Jedno co jest pewne nalezy zwiekszyc napowietrzanie i ruch wody na pow. wody.-właśnie o napowietrzaniu napisałemw pierwszym swoim poście
Ja jednak bym "demonizowal" bo temp. 32 *C dla niektorych ryb z Tanganiki dluzej trwajaca jest zabojcza!!! Pamietajcie ze ten stan podwyzszonej temp. moze trwac od np. maja do sierpnia i co wtedy? Na pewno taki stan ma wplyw na ikre i larwy ktore sie pojawia w tym okresie.
Nie do konca bylbym pewny ze rybom nic sie nie dzieje. -ja napisałem co zaobserwowałem u siebie,a nie zauważyłem żeby ktoś napisał o jakimś przykrym doświadczeniu związanym z podwyższoną temperaturą.Chętnie poczytamy jak ktoś ma jakieś inne doświadczenia niż ja.Chyba jednak nie będę daleki od prawdy twierdząc:że takie nagłe skoki temperatury będą gorsze dla ryb niż wyższa ale stała temperatura
Pozdrawiam-Andrzej.

Ja mam przykre doswiadczeniaz z podwyzszona temp. w akwarium przez dluzszy czas w akwarium w okresie letnim. Chodzi o gatunki z rodzaju Julidochromis i Lamprologus. Temp. byla 32 - 33 *C.
Nasklanik przy podwyzszonej temp. i braku natleniania padal nawet przy temp. 29- 30 *C.
W tej temp. ryby nie rozmanazaly sie, jezeli nawet byla ikra to nie bylo narybku.

Chodzi o gatunki z rodzaju Julidochromis i Lamprologus-akurat te gatunki miałem ,ale jakoś chyba w chłodniejszym okresie(dokładnie nie pamiętam).Chyba Lesiu masz na myśli swoją pierwszą chodowlę:)piwniczną?
Pozdrawiam-Andrzej.

Teraz troche teorii ksiazkowej:

"....Jezeli własciwosci wody obiegaja znacznie od wymagan ryb danego gatunku (min. temp.), nie dochodzi do calkowitej adaptacji ryb. W takich warunkach ryby min. nie rozmanzaja sie, stopniowo marnieja igina...."

"....Hodowanie ryb w zbyt wysokiej temp. powoduje szybsze dojrzewanie plciowe, potomstwo od takich tarlakow jest oslabione i moze byc bezplodne..." (to zapewne jest wazne u ryb mlodych)

"...Temperatura wody powinna byc zblizona do optymalnej dla danego gatunku ryb, przy wahaniach nie przekraczajacych 2- 3 *C..." (Z tego co sie orientuje min. trofeusy zaleca sie hodowac w temp. ok. 24- 25 *C).
Jak dla mnie skok wody o 7*C i utrzymujacy sie przez dluzszy okres moze niekorzystnie wplynac na procesy zachodzace w rybie.

"...Ryby sa organizami zmiennocieplnymi. Temperatura ich ciala jest zblizona do temp. wody....", czyli wydaje mi sie ze przebywaie ryb w wodzie o podwyzszonej temp. niz wymgana jest dla danego gatunku powoduje funkcjonowanie oragnizmu ryby na "maxymalnych obrotach", czyli min. ciagle plywanie.

"...Wraz ze wzrostem temp. żuzycie tlenu na procesy oddychania zwierzat i roślin oraz rozklad substancji organicznych rośnie, natomiast rozpuszczalnosc w wodzie maleje...." (wazna informacja jezeli w akwarium sa ryby mlode)

Zbyt wysoka temp. ma niekorzystny wplyw na rozwoj ikry i zarodka. Ma rowniez wplyw na szybkosc rozwoju larw (przedwczesne wyleganie sie larw).
Temperatura panujaca w okresie przed zaplodnieniem ikry (jajeczkowania) ma wplyw na rozwoj embrionalny ryb.

Witam
Jak zwykle Lesiu z Twoją wiedzą i biblioteczką akwarystyczną trudno polemizować:).
Fakt jest jednak taki,że wzrostu temperatury w akwa nie unikniemy i jak kto sobie radzi z tym problemem to sprawa każdego z nas.Ja robie tak jak napisałem i tyle:)W czasie ostatnich dni miałem w akwa max 28 stopni,myslę że jest to temperatura do przyjęcia.
Pozdrawiam-Andrzej.

Jedynym niepodważalnym sposobem na ochłodzenie wody , jest jej odparowanie osiągamy to poprzez wentylację powierzchni wody.każdy inny proces jest zbyt energochłonny. Więc wiatraczek może być sprzężony
z regulatorem temp. i naprzód . Woda sama zrobi swoje zabierając ciepło
ze zbiornika . Kłania się zasada mokrego termometru "mokrego podkoszulka" na któty dmucha wiatr :)

no dobra a jak sprzężyc termostat z wiatraczkiem?

i niech ktoś mi napisze jaka najlepsza temperatura dla neonów innesa, bo w książkach piszą jedno, a w sklepach twierdzą drugie (różnica 5*C).

osobiście ufam bardziej książkom, ale niektórych doświadczeń sprzedawców też czasami warto posłuchać.

w kwestii temperatury dla mojej przyszłej ławicy nie wiem kto ma rację :(

Widzialem schematy takich urzadzen na http://elektroda.pl - warto tam popytac, bo maja naprawde niezle pomysly i znaja sie na rzeczy.

Co ciekawe nie moge nigdzie znalezc najprostszego urzadzenia jakie przychodzi mi do glowy: gniazdka zalaczajacego prad przy granicznej wartosci temperatury i wylaczajacego przy drugiej wartosci temperatury. Pomysl na biznes...? :-)