Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Inne ryby tanganickie Forum Tropheus Tanganika / Inne ryby tanganickie /

Moje nowe małe cudo rodem z Tanganiki ;)

Strona  Strona 1 of 3:  1  2  3  Next »  
Autor timus
Użytkownik
#1 - Posted: 2 Lip 2007 09:40 - Edytowany przez: timus 
Witajcie !

Chciał bym sie pochwalić moim nowym zbiorniczkiem z "shellami"

Poniżej kilka fotek ryb i zbiorniczka ;)

Obsada to 6 szt Telmatochromis Vittatus shell i Altolamprologus sp. compressiceps Cape Kachese shell

















Poniżej widać samiczkę. Szkoda że nie widać młodych które ruszają się w muszli ;)








Marcin.T <')))><

Autor jarek_zgr
Użytkownik
#2 - Posted: 2 Lip 2007 10:15 
witam

Akwa bardzo piękne tak samo jak ryby ;P

A jakich jest to wymiarów zbiornik ?

pozdrawiam

Autor tasma
Użytkownik
#3 - Posted: 2 Lip 2007 10:34 
Marcin

Widze ze alto Ci ladnie rosna. Powoli zaczynaja sie wybarwiac. Jak sie uklada wspolzycie z vitattusami?
Niby altolamprologusy nie daja sobie w kasze pluc, ale przewaga masy jednak jest po stronie telmatochromisow.
No i ciekawi mnie ile godzin przezyje narybek telamtochromisow po wyplynieciu z muszli ;).

Jeszcze prosba do Marcina albo Leszka o napisanie jak zachowuja sie vittatusy. Bardziej jak naskalniki czy bardziej jak muszlowce.
Ja mialem okazje ogladac Wasze ryby przez kilka minut w Krakowie, ale to za krotki okres zeby wyrobic sobie zdanie.

Przemek

Autor timus
Użytkownik
#4 - Posted: 2 Lip 2007 11:05 
Akwarium ma podstawę 82x30 i jakieś 100L pojemności.

Co do zachowań między gatunkami. Vittatusy raczej są tymi dominującymi. Te większe Alto chowają się w muszlach lub "wiszą "tuż nad nimi. Zobaczymy co się będzie dziać z młodymi bo nie mam zamiaru interweniować. Tak jak Przemku rozmawialiśmy chcę zobaczyć jak będą bronić młodych i czy będą. Vittatusy poruszają się bardzo szybko są kontrastem Alto. Ale widziałem jak jeden z mniejszych Alto napinał się cały i przeganiał mniejsze Vittatusy od swojej muszli. Tak że bierny nie jest ;)

Marcin.T <')))><

Autor timus
Użytkownik
#5 - Posted: 2 Lip 2007 11:45 
Aaaa Nie jestem w stanie odpowiedzieć czy Vittatusy zachowują się jak muszlowce czy jak naskalniki. Bo to moja pierwsza przygoda z tymi rybami a naskalników nie miałem ;)

Marcin.T <')))><

Autor winiar
Użytkownik
#6 - Posted: 2 Lip 2007 20:06 
Rzeczywiście cudo!

Fajnie urządzony baniaczek. Najbardziej podoba mi się zdjęcie, gdzie jest Vitatus, shell, vitatus i wszystkie patrzą w lewo.
Co do zachowań naskalników. NIe będzie zbytnio widać ich zachowań bo baniak nie jest przygotowany pod naskalniki - za mało skałek i szczelinek, tak aby mogły pływać do każdej płaszczyzny brzuchem.

Marek

Autor Zimek
Użytkownik
#7 - Posted: 2 Lip 2007 22:18 
Fajny baniak!!!! Też planuje taki baniak z takimi rybami, tylko że w 126L :)

Autor trzcinka
Użytkownik
#8 - Posted: 3 Lip 2007 01:59 
-wszystkie muszelki sa ciemne-Czy ich nie przerzucają.?
U mnie Telmatochromisy wyrzuciły wszystkie ciemne muszelki w...no powiedzmy w rogi akwa-i zakopały.Jako domki zostawiły sobie jasne.Ale i tak siedzą pod skałkami,Jedynie ikra i narybek odchował się w muszli.

Autor tooold
Użytkownik
#9 - Posted: 3 Lip 2007 06:57 
Obsada to 6 szt Telmatochromis Vittatus shell i

niestety nie ma już ich w aktualnej ofercie

Autor timus
Użytkownik
#10 - Posted: 3 Lip 2007 07:11 - Edytowany przez: timus 
niestety nie ma już ich w aktualnej ofercie

Będą Tooold ;)

A muszle ciemne są chętniej wybierane przez Vittatusy. W jasnych siedzą Alto.

Ta fotka na której trzy rybcie patrzą w jedną stronę tez mi sie podoba. Trzech muszkieterów ;)

Marcin.T <')))><

Autor admin
Admin
#11 - Posted: 3 Lip 2007 07:35 
niestety nie ma już ich w aktualnej ofercie

Cierpliwości, będą.

Marta

Autor rufus1
Użytkownik
#12 - Posted: 3 Lip 2007 12:56 - Edytowany przez: rufus1 
Witam!
Ja rowniez sie pochwale podobna obsada ryb, czyli Altolamprologus sp. compressiceps Cape Kachese shell oraz Telamtochromis vittatus shell.

Akwarium ma podobne wymiary jak Marcina (80 cmx 40 cm). akwarium jest nawet podobnie urzadzone jak Marcina, tylko z jedna roznica u mnie kamienie rozdzielajace rewiry z muszlami sa nieco wyzsze. Filtracja to Eheim Aquaball "10". Roslinnosc to rogatek i bolbitis.

Zachowanie poszczegolnych gatunkow jest dosc odmienne. dynamika po stronie T. vittatus, spokoj i delikatne plywanie charakteryzuje alto.
Przemku pytales o zachowanie Telamotochromisow vittatus. Moim zdaniem (jak narazie z tego co obserwuje) jest gatunek posredni miedzy naksalnikiem a muszlowcem. Dlaczego? Dominujacy samiec i najwieksza samica Telamotochromis vittatus preferuja miejsca z muszlami i tam tez samiec obiera sobie rewir. Zdominowane osobniki nie chowaja sie w muszlach lub w ich poblizu, a wybieraja otoczenie skal i ich plywanie jest charakterystyczne jak dla naskalnikow, czyli dosc blisko skal w kazdej plaszczyznie. Takie zachowanie obserwuje zawsze jak dominujacy samiec ma "wzmozona" aktywnosc. czy jest to regula , nie wiem, moze takie przebywanie wsrod skal jest spowodowane ze mam za maly zbiornik i to jest jedyne bezpieczne miejsce.
Ryby sa po pierwszym tarle, szykuja sie do nastepnego. Bardzo ciekawe obserwacje. Samica wplywa na terytorium dominujacego samca i jest to jedyny osobnik ktory on toleruje. Gotowa samica do tarla ma wyraznie powiekszony brzuszek. Nastepnie samica plywa od muszli do muszli szuka tej wklasciwej. Samiec zas podaza za nia caly drzac i napisajac wszystkie pletwy, potrzasajac przy tym glowa. Jezeli samica "zatrzyma" sie dluzej w jakiejs muszli samiec od razu staje nad wejsciem do niej i caly sie wygina jakby chcial juz sie wycierac. Jezeli samica w kolejnej muszli zarzyma sie na dluzej smaiec nie pozwala jej wyplynac, wciskaja ja pyszczkiem ponownie do muszli. Ale jezeli ta z "uporem maniaka" jednak chce wyplynac samice nie powstrzymuje jej dlaej i pozwala dalej szukac tej wlasciwej muszli. U mnie w takiej jednej strefie zmuszlmi jest ich ok. 15- 20 sztuk. Na tym samym terytorium muszle zajely rowniez alto, ktore nie sa przeganine prze T.vittatus.
Altolamprologusy maja swoje towarzystwo i swoje sprawy. On rowniez rywalizuja o muszle ale w tym przypadky bardziej aktywne w tym sa jak mi sie wydaje samce. Moje najwueksze 2 ryby sa jeszcze bardzieje wybarwione niez u Marcina. Ich pletwy grzbietowa i brzuszne sa czarne - podpalane. Pletwa ofonowa zolta i jest bardzo dobrze widoczny wzorek paskow na tulowiu, caly tulow lsni kolorem filetowo-metalicznym.
Ciekawostka: kiedy samica T. vittatus siedziala w muszli z ikra przez 1,5 dnia pilnowal jej samiec, pozniej juz pilnowal calego terytorium. po ok.4 dniach coraz czesciej z muszli w celu kontroli otoczenie wychylala sie samica. Od tego czasu tez przy muszli pojwil sie jeden z osobnikoe Alto, ktory juz czly czas siedzial przy tej muszli. Ten alto wczesniej byl "wolnym strzelcem", czyli bez muszli. Mimo ze samica T. vittatus sprawdzala otoczenie , ten osobnik Alto nie byl przeganiany. Po paru dniach dolaczyl do niegiego jeszcze jeden "wolny strzelec" i tak te dwie ryby sobie siedzialy przy muszli w ktorej samica T. vittatus pilnowala maluchow. Czyzby wyczyly zywy pokarm?
Po 2,5 tygodnia od tarla odlowilem samice z muszla do kotnika i po 3 tygodniach zobaczylem pierwsze malenstwa, ktore byly bardzo plochliwe i na pisaku zupelnie nie widoczne. Po kolejnych kilku dniach samica zaczela czescie wyplywac juz z muszli i szukac pokarmu, wtedy postanowilem ja ponownie dopuscic do ogolnego zbiornika gdzie dominujacy samiec ponownie zaczal wobec niej zaloty.

Ryby karmie roznymi pokarmami (sztuczne- tarte i mrozone). Maluszki dokramiam roztartym pokarmem, mczonym w wodzie i wlewam do nich tylko zawieszine ktora jest nad wiekszym pokarmem ktory opada na dno zbiorniczka.

Ta tak w skrocie co sie dzieje u mnie w zbiorniku z Telmatochromis Vittatus shell i Altolamprologus sp. compressiceps Cape Kachese shell.

Oczywisci prowadze caly czas notatki z zachowan ryb. zobaczymu czym jeszcze mnie zaskocza.

Leszek

ps. wlasnie chyba wytarly sie po raz drugi T.vittatus. Samiec siedzi na muszli mocna wygiety w pol a samica zwinieta w muszli. Rewir zostal zmieniony. Pozostale osobniki T.vittatus jak widze sa nieco przepedzane i nie nie podchodza do tarel. Jak widze samica preferuje muszle tanganickie, winniczki chyba jej nie odpowiadaja (po raz drugi wybrala podobna muszle, przypadek czy jakas zaleznaosc ;-)?).

Autor timus
Użytkownik
#13 - Posted: 13 Lip 2007 12:52 
Witam!

No to z młodych nici ;(

W momencie kiedy samica zaczęła oddalać sie na znaczna odległość od muszli młode zniknęły. ? Niestety z powodu mojej nieobecności w domu nie jestem w stanie powiedzieć co się z nimi stało. Ale jak to mówił Przemek pewnie skończyły w pyskach Alto.

Ciekaw jestem czy przedstawiciele Telmatochromisów też polują na narybek własnego gatunku? Ale raczej tak.

Marcin.T <')))><

Autor trzcinka
Użytkownik
#14 - Posted: 13 Lip 2007 13:33 
Ciekaw jestem czy przedstawiciele Telmatochromisów też polują na narybek własnego gatunku? Ale raczej tak.
Chyba tak-ale u mnie dość dziwnie-Bo samiec nie polował na maleńkie rybki.One teraz mają ok miesiąca i ok 0,8-1 cm długości.Jakiś tydzień temu zaobserwowałam że samiec bardzo je goni-nie mam pewności czy jednej nie zjadł.Rybki gromadzą się głównie wzdłuż przedniej szyby na dole i u góry na bolbitis-na listkach.Samiec siedzi w grocie a samiczka w 2 grocie.
Nie atakowały maleństw.Myślę więc że teraz zbierająsię do tarła i samiec przegania je ze swojego rewiru.Ponieważ na razie nie widzę by robił im krzywdę-bo maluchy są szybsze-a on przynajmniej sobie trochę płetwy przewietrzy-to na razie są razem.
Nie wiem natomiast co zrobićjak agresja nasili się.
W opisach gatunku-czytałam że rybki te tworzą wielopokoleniowe stada i agresja samca pojawia sie gdy maluchy sąjuż podrośniętą młodzieżą.
Poprzekładałam muszelki w inne miejsce-tam gdzie nie ma maluchów-ale samiec z powrotem przywlókł je na to samo.
Malutkie rybki są niesamowite-gdy przyłoży się palec do szyby-to zbierają sie przy niej jak wojsko.Jedzą z reki-nic się nie boja .Natomiast parka Telmatochromis temporalis shell-z odłowu.-jest bardzo płochliwaMimo że jest juz 3 miesiąc u mnie-to wypływają jedynie spod skałek gdy nikogo nie ma w pokoju,i nie ma żadnego ruchu wokól.
Ucieszyłam się z tych maleństw-bo one przynajmniej wprowadziły trochę życia do zbiornika.
I tak na prawdę nie wiem za bardzo co zrobić-bo rybki są za małe by je już sprzedać,przez kilka miesięcy powinny być jednak jeszcze u mnie-kolejne akwa dla narybku-no tylko jak go odłowić.i jakie duże powinno być.?

Autor tasma
Użytkownik
#15 - Posted: 13 Lip 2007 14:09 
Beato
Bardzo czesto rodzice nie zjadaja swoich dzieci, co nie znaczy, ze inni przedstawiciele tego gatunku nimi gardza. Przynajmniej tak jest u wszystkich altolamprologusow.
Marcinie
Widzialem w niedziele male v.temporalis u Marty i Roberta. Moge domniemywac, ze u vittatusow zachowanie maluchow, oraz ich wielkosc sa podobne. Na tej podstawie twierdze ze wychowanie ich w akwarium z alto jest niemozliwe. Tak jak pisal Leszek. Pelna mobilizacja nastapi, zanim mlode wyplyna. Potem nastepuje rzez....
Lepsze w zjadaniu narybku sa chyba tylko ex altolamrolgusy - l. fasciatus, ale to juz inna historia.

P.

Autor timus
Użytkownik
#16 - Posted: 13 Lip 2007 14:12 
Mamuśka znowu zajmuje muszle więc może znowu coś będzie.

Tym razem przełożę muszlę ;)

Marcin.T <')))><

Autor tooold
Użytkownik
#17 - Posted: 13 Lip 2007 14:49 
Ciekaw jestem czy przedstawiciele Telmatochromisów też polują na narybek własnego gatunku? Ale raczej tak.

miałem kiedys Telmatochromis dhonti - nadzwyczaj opiekuńczy rodzice

Autor Sendog
Użytkownik
#18 - Posted: 13 Lip 2007 16:43 - Edytowany przez: Sendog 
Mam Telmatochromisy temporalis shell - bardzo troskliwe ryby tak jak dhonti Tooolda.

Wychowywały 4 mioty bez ataków na młode ryby.

Forma większa którą miałem jakieś 10 lat temu też tworzyła rodziny z wieloma pokoleniami młodych.

Moim zdaniem w ogóle te ryby tworzą jedne z najtrwalszych par jakie spotyka się u ryb. Żadnych konfliktów - atak na wroga wspólnie.
Mój ulubieniec z Tanganiki. A do tego ta morda rodem z filmu "Obcy" :)

Autor trzcinka
Użytkownik
#19 - Posted: 13 Lip 2007 18:48 
Sendog-może problem u mnie jest w wielkości szkiełka? 50/40/40 Jest 1 para i ok 50 młodych Ewidentnie samca drażnią maluchy-coś jest nie tak-Albo wyjątkowy nerwusik z niego jest.

Autor timus
Użytkownik
#20 - Posted: 13 Lip 2007 19:16 
Moim zdaniem w ogóle te ryby tworzą jedne z najtrwalszych par jakie spotyka się u ryb. Żadnych konfliktów - atak na wroga wspólnie.

Niestety nie moge tego powiedzieć o T.Vittatus shell. Samiec po zapłodnieniu jaj ma w nosie samice i oddala się patrolując reszte zbiornika.

Samica natomiast pierwsze tygodnie jest w muszli i okolicy. Po tem stopniowo się oddala aż do momentu gdzie wypuszcza się na znaczną odległość. wtedy młode znikneły.

Marcin.T <')))><

Autor Sendog
Użytkownik
#21 - Posted: 13 Lip 2007 20:18 
Vittatusy z tego co widziałem i czytałem to ryby raczej poligamiczne natomiast temporalisy zdecydowanie monogamiczne.

Jurku Ty chyba mialeś kiedyś T. sp. kongo czy one też były raczej luźno związane z partnerem?

Krzysiek

Autor timus
Użytkownik
#22 - Posted: 13 Lip 2007 22:42 
Dzis pod światło świetnie było widac ikre w muszli. Więc dość szybko sie regenerują ;)

Marcin.T <')))><

Autor tooold
Użytkownik
#23 - Posted: 21 Lip 2007 08:09 
Jurku Ty chyba mialeś kiedyś T. sp. kongo czy one też były raczej luźno związane z partnerem?

miałem ale jakoś mi nie pzypadły do gustu - pławały w stadku i raszej przypominały mi w zachowaniu szczelinowce , szybko je oddałem

Autor timus
Użytkownik
#24 - Posted: 23 Lip 2007 12:09 
Postanowiłem tym razem oddzielić muszle z matka od pozostałej obsady (alto ;) ) Zrobiłem w tym celu przegrodę i włożyłem tam mamuśkę. Kolejnego dnia zauważyłem ruchy w drugiej muszli i tez ja tam włożyłem wraz z mamuśką.

I teraz pytanie! Czy to ma sens? Dwie muszle z samicami i młodymi w odległości 25 cm od siebie? A nie wiem czy i w trzeciej muszli nie ma młodych bo samiczka cały czas w niej siedzi i coś widać. Jeszcze się nie ruszają ale???

Jak sądzicie czy taki "kotniak" jest dobrym rozwiązaniem?

Marcin.T <')))><

Autor tooold
Użytkownik
#25 - Posted: 23 Lip 2007 12:24 
Jak sądzicie czy taki "kotniak" jest dobrym rozwiązaniem?

a o ktorych rybach piszesz - telmatochromis czy alto ?

Autor timus
Użytkownik
#26 - Posted: 23 Lip 2007 12:46 
Postanowiłem tym razem oddzielić muszle z matka od pozostałej obsady (alto ;) )

Pisze o T.Vittatus Jerzy ;)

Marcin.T <')))><

Autor Zimek
Użytkownik
#27 - Posted: 25 Lip 2007 13:50 
Timus a jeszcze się bym zapytał, skąd bierzesz takie muszle fajne ?? Bo nie sądzę żeby alto sie do winniczka zmieściły xD
Pozdrawiam
Zimek

Autor timus
Użytkownik
#28 - Posted: 25 Lip 2007 14:21 
Skontaktuj się ze mną na maila. To nie temat na forum ;)

Marcin.T <')))><

Autor kozik
Użytkownik
#29 - Posted: 25 Lip 2007 23:12 
Bo nie sądzę żeby alto sie do winniczka zmieściły xD hmm ja nie widze w tym nic dziwnego, alto maja jeszcze luz w winniczkach...

Autor Zimek
Użytkownik
#30 - Posted: 26 Lip 2007 00:17 
hmm ja nie widze w tym nic dziwnego, alto maja jeszcze luz w winniczkach...

Na serio sądzisz że alto shelle będą miały komfort w winniczkach? Wolałbym być pewnym na 100% niż zrobić głupi błąd...

Strona  Strona 1 of 3:  1  2  3  Next » 
Inne ryby tanganickie Forum Tropheus Tanganika / Inne ryby tanganickie / Moje nowe małe cudo rodem z Tanganiki ;) Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®